Czy wiesz, że?

Cień na strychu


Cień na strychu
Tosia siedziała na skrzypiącym fotelu w salonie starego domu cioci Hani i z niepokojem zerkała na wielki zegar z kukułką. Dziś wskazówki przesuwały się wyjątkowo wolno, a w całym domu panowała dziwna cisza. Gdzieś pod sufitem bzyczała mucha, a za oknem wiatr szarpał gałęziami starych lip. — Znowu nie możemy spać? — Kuba, jej brat, podszedł cicho, trzymając w ręku latarkę. Jego oczy błyszczały z podekscytowania i strachu jednocześnie. — Coś hałasuje na strychu — szepnęła Tosia, pochylając się do niego. — Słyszałeś? — Słyszałem. Próbowałem zasnąć, ale nie mogłem przestać myśleć, co tam może być… Od kilku dni, odkąd przyjechali na wakacje do cioci, co noc z góry dochodziły stukanie, ciche chroboty i odgłosy, których nie dało się racjonalnie wytłumaczyć. Tosia próbowała wmówić sobie, że to tylko szczury albo wiatr hulający pod dachówkami. Ale pewnej nocy była pewna, że widziała cień przesuwający się pod drzwiami strychu. — Może dziś zobaczymy, co to jest? — zaproponował Kuba, ściskając mocniej latarkę. Tosia wzięła głęboki oddech i kiwnęła głową. Wspólnie wymknęli się po cichu z salonu, skradając się po schodach na górę. Cały dom wydawał się nasłuchiwać, każdy ich krok zdawał się dudnić w ciemności. Gdy byli już pod drzwiami strychu, Tosia zatrzymała się i szepnęła: — Słyszysz? Za drzwiami właśnie coś stukało, tym razem głośniej niż zwykle. Kuba wyciągnął rękę do klamki, ale wtedy w ciemności rozległo się przeciągłe skrzypienie, jakby ktoś lub coś powoli przesuwało ciężki kufer po deskach. Spojrzeli na siebie z szeroko otwartymi oczami. Nagle drzwi strychu same…


Autor zakończenia:

Kategoria wiekowa: 8-12 lat
Data publikacji:
Przeczytano: 57
Zakończenia: Brak zakończenia? Pozwolisz, żeby tak zostało?
Kategoria:
Dostępne w językach:

Write your own ending and share it with the world.  Co było dalej?

Tylko zalogowani bohaterowie mogą dopisać własne zakończenie tej historii...


Podziel się historią

Brak zakończenia? Pozwolisz, żeby tak zostało?


Write your own ending and share it with the world.  Co było dalej?

Każde zakończenie to nowy początek. Dopisz własne i podziel się nim ze światem.