Kłopotliwa skarpeta Pana Bąbla

W pewnym małym miasteczku, gdzie kwiaty śpiewały rano, a słońce tańczyło po dachach, mieszkał Pan Bąbel – bardzo elegancki jeż.
Codziennie rano zakładał słomkowy kapelusz, fioletową muszkę i... tylko jedną skarpetkę. Bo druga zawsze gdzieś znikała!
– Skarpeta numer dwa? – wołał – Gdzie się znów schowałaś?!
Ale skarpeta była psotna. Chowała się w cukiernicy, udawała kwiat albo robiła namiot z serwetki.
Pewnego dnia Pan Bąbel powiedział dość.
– Skarpetko, jeśli tak bardzo chcesz się bawić, to... zostań moją przygodową skarpetą!
Od tamtej pory nosił jedną skarpetkę, a drugą… puszczał na sznureczku jak balonik. I razem przeżywali różne zabawne przygody.
Aż pewnego ranka, gdy wyszli na spacer, skarpetka nagle pociągnęła sznureczek i wtedy...
Autor zakończenia: