Czy wiesz, że?

Tajemnica przy młynie


Tajemnica przy młynie
Zosia lubiła stary młyn nad rzeką, szary i skrzypiący. Co popołudnie siadała na pomoście z małym notesem. Liczyła kaczki, spisywała ślady na błotnistym brzegu. Obok kręciła się Figa, kundelek o czarnych łatkach. Figa węszyła między deskami i piła wodę z dłoni Zosi. Tego dnia rzeka była cicha, a wiatr pachniał sianem. Nagle w trzcinach zapiszczało coś cieniutko, jak gwizdek. Figa podskoczyła i nastawiła uszy. Z gąszczu wyskoczyła sroka z czymś srebrnym w dziobie. Przysiadła na poręczy i upuściła kółko u stóp Zosi. To był brelok z maleńką blaszką w kształcie łapy. Na metalu wygrawerowano literę M i cztery kropki. Sroka zaklekotała, jakby mówiła: za mną. Potem skoczyła w stronę młyna. Zosia schowała brelok do kieszeni i ruszyła za ptakiem. Figa dreptała ciasno przy nodze. Na podwórzu młyna panował dziwny ruch. Na płocie siedziały dwa koty z sąsiedztwa. Z trawy wysunął się jeż, jak mała kolczasta piłka. W cieniu topoli błysnęły rude uszy, po czym znikły. Znowu zabrzmiał ten wysoki pisk, tym razem ze środka budynku. Drzwi stały uchylone, a próg znaczyły mokre ślady. Były różne: ptasie, kocie i jakieś nieznane, szerokie. Układały się w linię, jak strzałki do samego koła. Zosia ścisnęła pasek latarki i odetchnęła głęboko. „Zostajesz przy mnie, Figa,” szepnęła. Podeszła dwa kroki i zajrzała w ciemność między belkami. Coś poruszyło się na belce, jak cień z piórami. Zobaczyła błysk żółtych oczu i skórzany pasek z tą samą łapą. Pisk rozciął powietrze tak blisko, że zadrżały deski. A potem spod koła wystawiła się powoli…


Autor zakończenia:

Kategoria wiekowa: 8-12 lat
Data publikacji:
Przeczytano: 17
Zakończenia: Brak zakończenia? Pozwolisz, żeby tak zostało?
Kategoria:
Dostępne w językach:

Write your own ending and share it with the world.  Co było dalej?

Tylko zalogowani bohaterowie mogą dopisać własne zakończenie tej historii...


Podziel się historią

Brak zakończenia? Pozwolisz, żeby tak zostało?


Write your own ending and share it with the world.  Co było dalej?

Każde zakończenie to nowy początek. Dopisz własne i podziel się nim ze światem.