Czy wiesz, że?

Tajemnica Zielonego Lustra


Tajemnica Zielonego Lustra
Piwnica u babci zawsze była dla Niny miejscem pełnym zagadek. Z reguły trzymała się z dala od zakurzonych kartonów i pajęczyn, ale w to wakacyjne popołudnie, wraz z młodszym bratem Kubą, postanowiła zejść po schodach i sprawdzić, co kryje się w najciemniejszym kącie. Za stosem starych książek znaleźli coś niezwykłego – wielkie, zielone lustro w ciężkiej złoconej ramie. Kubie od razu zabłysły oczy. „Wow, zobacz, jakie dziwne!” – szepnął. Lustro wydawało się pochłaniać światło i… drgać, jak tafla wody. Nina przetarła szybę rękawem swetra i nagle w odbiciu zobaczyła, że jej własna twarz zanika, a zamiast niej pojawiają się wirujące kolorowe mgły i niewyraźne sylwetki. Kuba dotknął szkła i… jego ręka zniknęła po drugiej stronie! „Nie wierzę!” – pisnęła Nina. Zanim zdążyła go powstrzymać, chłopiec pociągnął siostrę za sobą. Przez sekundę wszystko wokół mieniło się na zielono, a potem rodzeństwo nagle stanęło na środku lasu, w którym liście świeciły na niebiesko, a drzewa szeptały coś cichutko. W dali pojawiło się dziwne stworzenie, trochę podobne do lisa, ale z pióropuszem na głowie. Spojrzało na nich żółtymi oczami i… Nina i Kuba poczuli, jak coś delikatnie łapie ich za ramiona. Czy mieli wrócić do domu? Czy może ruszyć za magicznym stworzeniem? W lesie zaczęły pojawiać się świetliste punkty, a gdzieś niedaleko rozległ się trzask gałęzi…


Autor zakończenia:

Kategoria wiekowa: 8-12 lat
Data publikacji:
Przeczytano: 7
Zakończenia: Brak zakończenia? Pozwolisz, żeby tak zostało?
Kategoria:
Dostępne w językach:

  Co było dalej?

Tylko zalogowani bohaterowie mogą dopisać własne zakończenie tej historii...


Podziel się historią

Brak zakończenia? Pozwolisz, żeby tak zostało?


  Co było dalej?

Każde zakończenie to nowy początek. Dopisz własne i podziel się nim ze światem.