Wyprawa do Królestwa Zębolandii

W pewien zwyczajny wtorkowy poranek Emilka i jej starszy brat Kuba szykowali się do szkoły. Ich tata, dentysta, zawsze powtarzał, żeby nie zapominali o dokładnym szczotkowaniu zębów, zwłaszcza po śniadaniu. Tego dnia Kuba, jak zwykle niechętnie, machnął szczoteczką kilka razy i chciał już pędzić do szkoły, ale Emilka zatrzymała go przy szafce w łazience.
- Kuba, zobacz co tu jest! – zawołała podekscytowana, wskazując na pustą tubkę po paście, która leżała przewrócona pod umywalką.
Gdy tylko podnieśli tubkę, nagle pokój rozjarzył się dziwnym, kolorowym światłem. W jednej sekundzie zaczęli się zmniejszać, aż skurczyli się do wielkości maleńkich robaczków. Zanim zdążyli krzyknąć, zostali wessani do środka szafki łazienkowej, która zamieniła się w wirującą tunelową zjeżdżalnię.
Po chwili wylądowali miękko na czymś, co przypominało ogromną, białą poduszkę. Rozejrzeli się i ze zdziwieniem zobaczyli, że stoją wśród gigantycznych zębów, które ustawiały się w równe szeregi niczym wojsko. Nad ich głowami wisiała tęczowa szczoteczka do zębów, wielka jak autobus szkolny. Nagle wyskoczył przed nich niewysoki stworek w białym fartuszku, z okrągłymi okularami i beretem dentystycznym, trzymający olbrzymią nić dentystyczną.
- Witajcie w Królestwie Zębolandii! – przywitał się z ukłonem. – Jestem Doktor Mleczak, główny opiekun Królestwa. Bardzo się cieszę, że przybyliście, bo właśnie teraz potrzebujemy pomocy! Od kilku dni po Zębolandii grasuje Banda Próżniaków – niewidzialnych bakterii, które chcą przejąć kontrolę nad naszym królestwem. Atakują nasze zęby, robiąc w nich groźne dziury!
Emilka i Kuba spojrzeli na siebie z przerażeniem i fascynacją. Nie wiedzieli jeszcze, jak mogą pomóc, ale byli pewni, że to nie będzie zwykła przygoda. Doktor Mleczak poprowadził ich między zębami w kierunku najbardziej zniszczonego zęba, gdzie właśnie zaczynało się coś dziwnego... Z wnętrza pojawiała się lepka, ciemna mgła, pulsująca i szumiąca złowieszczo...
Kuba odruchowo chwycił gigantyczną szczoteczkę, a Emilka uzbroiła się w błyszczącą nić dentystyczną. Zanim zdążyli zrobić choćby krok, z mgły wyłoniła się brzęcząca armia Próżniaków, przybierając upiorne kształty...
Co zrobią Emilka, Kuba i Doktor Mleczak, gdy staną twarzą w twarz z bakteryjną armią?
Autor zakończenia: