Czy wiesz, że?

Zaginione Szepty Lodowego Dworu


Zaginione Szepty Lodowego Dworu
Nela stała na środku opustoszałego podwórza, patrząc na stary dwór, który wyrastał z mgły niczym zamrożony zamek z innego świata. Filip, jej o dwa lata młodszy brat, ścisnął ją za rękę tak mocno, że aż poczuła mrówki w palcach. – Myślisz, że tu naprawdę straszy? – szepnął Filip, próbując wyglądać odważnie. Nela uśmiechnęła się łobuzersko, choć jej serce biło jak szalone. – Tylko jeśli się boimy, to duchy to czują – powiedziała, cytując opowieści dziadka. W powietrzu wisiał zapach mrozu i starego pyłu. Wysokie okna dworu, wybite i zasłonięte pajęczynami, wydawały się patrzeć na nich z ciekawością. Liście szeleściły pod butami, a schody prowadzące do środka skrzypiały, jakby ostrzegały przed wejściem. Jednak ciekawość była silniejsza od strachu – i już po chwili stali w cienistym korytarzu, gdzie echo ich kroków mieszało się z czymś jeszcze… z cichymi szeptami, które wydawały się krążyć po ścianach. – Słyszysz to? – Filip zbladł. – To tylko wiatr – powiedziała Nela, choć sama nie była tego taka pewna. Poszli dalej, przyświecając sobie latarką. Wszędzie piętrzyły się stare kufry, pudła pełne zniszczonych zeszytów, a na ścianach wisiały portrety ludzi o czujnych, lekko zamglonych oczach. Gdy dotarli pod schody prowadzące na poddasze, Nela poczuła nagły chłód. – Musimy tam wejść – szepnęła, wskazując na ciemność piętro wyżej. Z każdym krokiem szeptów było coraz więcej – ciche, urywane, jakby ktoś próbował im coś powiedzieć… albo ostrzec. Pośród kurzu i pajęczyn nagle rozległ się trzask. Nela zatrzymała się gwałtownie. Wtedy drzwi na poddaszu powoli zaczęły się uchylać z przeciągłym skrzypieniem. Z wnętrza buchała lodowata mgła, a w jej centrum powoli zarysował się niewyraźny kształt… Czy powinni wejść dalej? A może zawrócić, zanim będzie za późno?


Autor zakończenia:

Kategoria wiekowa: 8-12 lat
Data publikacji:
Przeczytano: 84
Zakończenia: 2
Kategoria:
Dostępne w językach:

Write your own ending and share it with the world.  Co było dalej?

Tylko zalogowani bohaterowie mogą dopisać własne zakończenie tej historii...


Podziel się historią

Ciekawi Cię, co było dalej? Sprawdź zakończenia innych!