Czy wiesz, że?

Zegarek z Tęczowej Doliny


Zegarek z Tęczowej Doliny
Oliwia już od dawna wiedziała, że dziadek jest niezwykły. Miał szafkę pełną starych drobiazgów, a w niej – zegarek kieszonkowy, który nigdy nie chodził na czas, ale zawsze błyskał w świetle na wszystkie kolory tęczy. Pewnego deszczowego popołudnia Oliwia wraz z młodszym bratem Maksem przeszukiwali dziadkowy gabinet w poszukiwaniu czegoś ciekawego. Maks pierwszy dostrzegł zegarek na półce, gdzie zwykle go nie było. Leżał otwarty, a wewnątrz pulsowało delikatne światło. – Patrz, Oliwka! On świeci! – Maks wyciągnął rękę, ale gdy tylko dotknął zegarka, cała szafka zadrżała, a pokój wokół nich zaczął wirować. Oliwia krzyknęła, ściskając brata za rękę. Oboje poczuli, jakby ktoś ich przeniósł przez aksamitną zasłonę. Gdy wir ustał, stali na środku ogromnej, kolorowej doliny. Jednak coś było nie tak. Nad drzewami lewitowały fragmenty tęczy, ale część kolorów... znikała w powietrzu, jakby ktoś je podkradał. Nagle zza zakrętu wyskoczył zielonowłosy królik w szaliku i zatrzymał się tuż przed Oliwią i Maksem. – Pomocy! – zawołał. – Ktoś ukradł część kolorów naszej doliny! Świetlista ścieżka zgasła, a bez niej nie wrócicie do domu! Dzieci spojrzały po sobie, próbując zrozumieć, czy to wszystko na pewno się dzieje. W oddali rozległ się dziwny, metaliczny dźwięk, a ziemia pod ich stopami delikatnie zadrżała. Z mgły wyłaniała się tajemnicza postać z błyszczącym, srebrnym płaszczem...


Autor zakończenia:

Kategoria wiekowa: 8-12 lat
Data publikacji:
Przeczytano: 6
Zakończenia: Brak zakończenia? Pozwolisz, żeby tak zostało?
Kategoria:
Dostępne w językach:

  Co było dalej?

Tylko zalogowani bohaterowie mogą dopisać własne zakończenie tej historii...


Podziel się historią

Brak zakończenia? Pozwolisz, żeby tak zostało?


  Co było dalej?

Każde zakończenie to nowy początek. Dopisz własne i podziel się nim ze światem.