Czy wiesz, że?

Zegarowe Sekrety na Poddaszu


Zegarowe Sekrety na Poddaszu
Nadia wpatrywała się w żółtą plamę słońca na dywanie. W domu babci wszystko wydawało się albo bardzo stare, albo trochę zaczarowane. Nawet powietrze na poddaszu pachniało kurzu i cynamonem. Tego lata, Nadia i jej kuzyn Kuba spędzali u babci całe dwa tygodnie. Biegali po ogrodzie, budowali szałasy z gałęzi i podjadali agrest prosto z krzaka, ale odkąd zaczęły się deszcze, znudzeni wałęsali się po pokojach. Pewnego popołudnia, gdy deszcz bębnił o parapet, z sufitu rozległ się stukot. Kuba zamarł z łyżką w ręce. Nadia zbladła. — Słyszysz? — szepnął. Babcia rozwiązywała krzyżówkę i tylko zerknęła na nich spod okularów. — Wiatr, dzieci, wiatr na poddaszu. Ale Nadia wiedziała, że to nie był wiatr. Dźwięk powtórzył się: powolny stuk… stuk… stuk, jakby ktoś przesuwał coś ciężkiego po deskach podłogi. Tego wieczoru, kiedy babcia usnęła przy książce, dzieciaki postanowiły sprawdzić, co dzieje się na górze. Z latarką, którą Kuba ukradkiem zabrał z kuchni, przystanęli pod drzwiami na poddasze. Klucz wisiał na gwoździu w przedpokoju. Nadia ręką drżącą od emocji przekręciła zamek. Na poddaszu panował półmrok. Wszystko kryło się pod starymi prześcieradłami: fotele z odciętymi nogami, kufer pachnący lawendą, skrzypiący rower. A gdzieś, w końcu pomieszczenia, stał wielki, drewniany zegar. To właśnie on wydawał te dźwięki – ale przecież od lat nie chodził! Kuba podszedł bliżej. Zegar... tykał. Tylko dlaczego? A może coś było wewnątrz? Nagle zegar drgnął i rozległ się cichy szept, który mógł być wyobraźnią, ale może jednak nie... Obok tarczy zegara zapaliło się małe, niebieskie światełko. Nadia i Kuba zamarli — czy powinni podejść bliżej, czy uciekać? W tej chwili zegar zrobił coś, czego żadne z nich się nie spodziewało...


Autor zakończenia:

Kategoria wiekowa: 8-12 lat
Data publikacji:
Przeczytano: 40
Zakończenia: 2
Kategoria:
Dostępne w językach:

Write your own ending and share it with the world.  Co było dalej?

Tylko zalogowani bohaterowie mogą dopisać własne zakończenie tej historii...


Podziel się historią

Ciekawi Cię, co było dalej? Sprawdź zakończenia innych!