Słońce wschodziło nad małym miasteczkiem Feldon, gdy dwóch przyjaciół, Jack i Emma, wdrapywało się na cichy, pełen tajemnic strych starego domu rodziców Emmy. Żadne z nich nie spodziewało się, co ich tam czeka. 'Może znajdziemy tam stare mapy skarbów lub listy miłosne mojej prababci!' żartowała Emma, podczas gdy Jack nerwowo patrzył wokół, trzymając latarkę. Wśród starych pudeł, zabawek i książek, Emma zauważyła coś, co wyglądało jak stary zegar. 'Hej, Jack, spójrz na to!' zawołała. Zegar był pokryty warstwą kurzu, ale kiedy Emma przetarła go rękawem, zaczęło coś błyszczeć. Był to piękny zegar stojący, z tarczą przypominającą stare mapy świata. Ale coś w nim było niezwykłe. Poza zwykłymi cyframi, były tam dodatkowe, przypominające daty. Gdy tylko Emma dotknęła jednej z tajemniczych cyfr, złapali się za ręce z przerażenia. W pokoju zaczęło wirować, a potem wszystko nagle znikło. Gdy otworzyli oczy, otaczał ich zupełnie inny świat. Byli na środku wielkiego lasu, w którym drzewa były tak wysokie, że dotykały chmur, a zwierzęta wyglądały zupełnie inaczej niż te, które znały. Widać było, że to nie było miejsce, które znali. Patrzyli na siebie z niedowierzaniem. Czy mogło to być prawdą? Czy rzeczywiście podróżowali w czasie? Nagle z gęstwiny lasu wyłoniła się postać. Była to...